
Na wniosek prezydenta Andrzeja Dudy, Sejm powołał nowego prezesa Narodowego Banku Polskiego. Zgodnie z wcześniejszymi informacjami, na czele NBP stanął Adam Glapiński – ekonomista i polityk, profesor nauk ekonomicznych, były minister gospodarki przestrzennej i budownictwa oraz minister współpracy gospodarczej z zagranicą, poseł na Sejm I kadencji, senator IV kadencji, członek Rady Polityki Pieniężnej w kadencji 2010-2016, członek zarządu Narodowego Banku Polskiego od 2016.
Tuż po ogłoszeniu kandydatury Adama Glapińskiego na szefa NBP, przez prezydenta, ekonomiści ocenili ją pozytywnie, twierdząc że nowy prezes banku centralnego jest kandydatem przewidywalnym i przede wszystkim znany jest styl prowadzenia przez niego polityki finansowej. Również Marek Belka mówił, że to dobry wybór.
Jaki cel stawia sobie nowy prezes NBP?
“Chciałbym zapewnić, że jeśli dane mi będzie być prezesem NBP, będę pilnował, by był to bank niezależny. Niezależność banku centralnego to jedna z najważniejszych rzeczy, jakich dopracowaliśmy się w ciągu 25 lat” – powiedział Glapiński podczas majowego posiedzenia sejmowej komisji finansów, która pozytywnie zaopiniowała jego kandydaturę
Adam Glapiński ocenił obecny poziom stóp procentowych za odpowiedni, opowiedział się również za włączeniem Komisji Nadzoru Finansowego w struktury NBP.
Zdaniem ekspertów największym wyzwaniem stojącym przed nowym prezesem NBP będzie deflacja (choć są i tacy, którzy twierdzą że inflacja) i problem frankowiczów.